Mission One szykuje się do TTXGP

O pierwszym motocyklu superbike o napędzie elektrycznym, Mission One, słyszał już pewnie każdy. Teraz mamy okazję obejrzeć go w akcji - amerykański kierowca wyścigowy, Tom Montano przetestował Mission One na kalifornijskim torze Infineon, wyciskając z elektrycznego jednośladu pełnię możliwości. Trening będzie na pewno bardzo przydatny, bo już 12 czerwca Mission One weźmie udział w pierwszym Grand Prix motocykli ekologicznych na wyspie Man. I wszystko wskazuje na to, że pokaże konkurencji, gdzie jej miejsce. Nie wiemy, jak szybko Tom zaliczał poszczególne okrążenia - na zdjęciach widać jednak, że nie dawał motocyklowi chwili wytchnienia. Wcale się nie dziwię - jazda motocyklem, którego silnik jest w stanie oddać 135 Nm momentu obrotowego, czyli tyle, ile silnik Ducati 1098 R - a do tego zupełnie cichym, musi być niezapomnianym przeżyciem. Szczególnie, że Duca osiąga swoje 135 Nm przy 7,7 tys. obrotów na minutę - a Mission One już od pierwszego obrotu koła.