Motocykle  »  Aktualności  »  Jazda motocyklem w zimie - część 1
2010 Elefantentrefen - zlot zimowy

Jazda motocyklem w zimie - część 1

2012-01-24 - A. Miklewska     Tagi: Bezpieczeństwo, Ubrania, Zima
Mroźna zima nie musi oznaczać zakończenia motocyklowego sezonu. Jeżeli mieszkasz w miejscowości z minusowymi temperaturami, ale drogi są zawsze odśnieżone i względnie czarne możesz jeździć na motocyklu cały rok. Nawet w momencie gdy drogi zrobią się białe można sobie poradzić, trzeba wtedy zadbać o specjalne opony z kolcami, albo zamienić swój pojazd w mini skuter śnieżny, montując gąsienice. Poniżej przedstawimy kilka rad jak poradzić sobie w mroźne i śnieżne dni. Zatrzymaj ciepło
Największym minusem jazdy w zimie są niskie temperatury, dlatego trzeba znaleźć sposób by zatrzymać ciepło przy sobie. Wyższa temperatura ma tendencję do szybkiego opuszczania naszego ciała w zimie. Trudno rozpalić ogień wewnątrz ciała, więc trzeba radzić sobie inaczej. Należy zapobiec utracie ciepła.
Palatinus Attila szaleje na CBR600F4 w zimie
W dawnych czasach, ludzie owijali ciało starymi gazetami. Obecnie nie trzeba się martwić o papier ocierający skórę, są nowocześniejsze sposoby. Koszulka z mikrofibry, która przylega do skóry sprawdzi się znakomicie, będzie to pierwsza warstwa ochronna przed zimnem, najlepiej gdy będzie ona miała długi rękaw. Jeżeli nie masz dostępu do odzieży termoaktywnej, podobny efekt można uzyskać stosując dobrą bawełnę.
WSKAZÓWKA: Zawsze należy ubierać ubranie w ciepłym pomieszczeniu, a nie na dworze, gdyż wtedy zatrzymamy przy ciele niską temperaturę, a tego nie chcemy. Ubieramy termoaktywną odzież zawsze w cieple!

Na pierwszą warstwę ubrania należy nałożyć kolejne, bawełniane koszule lub wełniane swetry. Jednak należy uważać by nie umieścić na sobie zbyt dużo ubrań, gdyż uniemożliwi nam to prawidłową obsługę motocykla. Najlepszym rozwiązaniem jest podgrzewana kamizelka, którą można podpiąć do gniazda 12V, dzięki niej utrzymamy przyjemne ciepło.Ostatnią warstwą będzie kurtka, która musi być całkowicie wiatroszczelna. Najlepsze są te wykonane ze skóry bądź goreteksu. Idealne będą kombinezony jednoczęściowe, gdy nie mamy takich luksusów zadbajmy przynajmniej o to by kurtkę można było spiąć ze spodniami.
Kawasaki nie boi się śniegu i lodu
Zadbaj o kończyny
Przez ręce, nogi i głowę najszybciej tracimy ciepło. Bardzo istotna jest więc ich ochrona przed zimnem.

Ręce: Rękawiczki powinno zakładać się na rękawy kurtki. W ten sposób zimne powietrze nie przedostanie się do środka. Pod grube zimowe rękawiczki można ubrać cienkie jedwabne, dzięki nim palce utrzymają jeszcze więcej ciepła. Pamiętaj, że Twoje dłonie i palce są narażone na bardzo zimne powietrze podczas jazdy. Jeżdżąc w zimie ważne jest posiadanie podgrzewanych manetek lub nawet podgrzewanych rękawic.Stopy: Twoje stopy nie będą poruszać się w czasie jazdy, więc będą miały tendencje do szybkiej utraty ciepła. W utrzymaniu temperatury pomoże trochę ciepło wydobywające się z silnika. Nie należy jednak zapomnieć o ciepłych skarpetach. Upewnij się, że twoje motocyklowe buty są nieprzemakalne, nałóż na nie nogawki spodni, by zimne powietrze nie dostało się do środka. W ekstremalnych sytuacjach pomocne mogą być pokrowce na buty wykorzystywane w czasie deszczu.Głowa: Twoja głowa jest najważniejsza. Mózg narażony zbyt długo na działanie niskich temperatur nie będzie działać prawidłowo. Zaczniesz tracić koncentrację i popełniać błędy, czas reakcji zmniejszy się radykalnie. Nie wolno zapominać o kominiarce, która zakryje usta i nos, dzięki temu szybka w kasku nie będzie parować.Należy także zadbać o odpowiednie zabezpieczenie przed zimnem szyi, klatki piersiowej i ramion.



źródło: jafrum

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Jazda motocyklem w zimie - część 1