Motocykle » Aktualności » Kilka powodów by nie jeździć na motocyklu w zimie

Kilka powodów by nie jeździć na motocyklu w zimie
2012-02-14 - A. Miklewska Tagi: Wypadki, Bezpieczeństwo, Zima
Choć zima czasami bywa łagodna, to niskie temperatury nie zachęcają do motocyklowych przejażdżek. Jazda do miasta może być ryzykowna także z powodu resztek śniegu i lodu, który zalega na ulicach. To także frustrujące, gdy z parkingu trzeba przekopywać się przez zwały śniegu i błota pośniegowego.
Można więc zacząć się zastanawiać, czy rzeczywiście śmiganie w zimie jest takie dobre. Poniżej przedstawiamy kilka powodów, dla których lepiej zostawić maszynę w spokoju.
1. Zbyt duże obciążenie dla mózgu
W zimie trzeba więcej uwagi poświęcić na prowadzenie motocykla. Kompleksowe obserwowanie drogi, ruchu ulicznego i pogody, sprawiają, że jazda przestaje być przyjemnością. Jeżeli śmiganie jest dla Ciebie wolnością i nie chcesz zaprzątać sobie głowy niepotrzebnymi problemami to lepiej zostaw jednoślad w garażu. Więcej przyjemności z jady osiągniesz w lecie, gdy Twój mózg będzie zrelaksowany i wolny od zimowych trosk. 2. Możesz zaszkodzić swojemu ego
W chłodne dni będziesz zmuszony jeździć sam. Grupowe wyjazdy nie istnieją. Nikt nie będzie Cię podziwiał ani rozpoznawał na drodze. Dla większości ludzi będziesz wariatem, który nie ma co robić w zimie. Walka z zimą i zimnem będzie ważna tylko dla Ciebie. Jeżeli potrzebujesz uznania to zostań w domu i wypoleruj chromy w swoim motocyklu.
3. Fizyczne słabości
Jazda w zimie narazi Twoje ciało na fizyczne i psychiczne niedogodności. Może się okazać, że jazda przy minusowych temperaturach będzie dla Ciebie nie do zniesienia. Każdy ma jakieś ograniczenia, sprawdź jakie ty temperatury możesz znieść.
4. Brud, sól i błoto pośniegowe doprowadzą Cię do płaczuMożesz przekonywać samego siebie i innych ludzi, że jazda w zimie jest niebezpieczna z powodu zbyt dużego zagrożenia i mniejszej przyczepności. W swoim sercu wiesz jednak, że to bzdury - Ty po prostu nie chcesz ubrudzić swojego motocykla. Sól i brud na drodze sprawią niestety, że Twoja wypieszczona maszyna zamieni się w niemiłosiernie umorusany jednoślad.
5. Możesz kwestionować swoje zdrowie psychiczneJeżeli pomimo wszystkich minusów wsiądziesz w zimie na motocykl, pozwolisz by Twoja maszyna ubrudziła się, Twoje palce u rąk i nóg zdrętwiały, a każdy przejechany kilometr stał się walką o przetrwanie, możesz w pewnym momencie zadać sobie pytanie: "Dlaczego ja to robię? Czy nie lepiej wybrać przyjemniejszy środek transportu?"Jeżeli jazda w zimie ma prowadzić do rozczarowania, wymówek i wewnętrznych argumentów mówiących "nie". Zostań w domu i chroń swoje zdrowie psychiczne.
1. Zbyt duże obciążenie dla mózgu
W zimie trzeba więcej uwagi poświęcić na prowadzenie motocykla. Kompleksowe obserwowanie drogi, ruchu ulicznego i pogody, sprawiają, że jazda przestaje być przyjemnością. Jeżeli śmiganie jest dla Ciebie wolnością i nie chcesz zaprzątać sobie głowy niepotrzebnymi problemami to lepiej zostaw jednoślad w garażu. Więcej przyjemności z jady osiągniesz w lecie, gdy Twój mózg będzie zrelaksowany i wolny od zimowych trosk. 2. Możesz zaszkodzić swojemu ego
W chłodne dni będziesz zmuszony jeździć sam. Grupowe wyjazdy nie istnieją. Nikt nie będzie Cię podziwiał ani rozpoznawał na drodze. Dla większości ludzi będziesz wariatem, który nie ma co robić w zimie. Walka z zimą i zimnem będzie ważna tylko dla Ciebie. Jeżeli potrzebujesz uznania to zostań w domu i wypoleruj chromy w swoim motocyklu.
Jazda w zimie narazi Twoje ciało na fizyczne i psychiczne niedogodności. Może się okazać, że jazda przy minusowych temperaturach będzie dla Ciebie nie do zniesienia. Każdy ma jakieś ograniczenia, sprawdź jakie ty temperatury możesz znieść.
4. Brud, sól i błoto pośniegowe doprowadzą Cię do płaczuMożesz przekonywać samego siebie i innych ludzi, że jazda w zimie jest niebezpieczna z powodu zbyt dużego zagrożenia i mniejszej przyczepności. W swoim sercu wiesz jednak, że to bzdury - Ty po prostu nie chcesz ubrudzić swojego motocykla. Sól i brud na drodze sprawią niestety, że Twoja wypieszczona maszyna zamieni się w niemiłosiernie umorusany jednoślad.
5. Możesz kwestionować swoje zdrowie psychiczneJeżeli pomimo wszystkich minusów wsiądziesz w zimie na motocykl, pozwolisz by Twoja maszyna ubrudziła się, Twoje palce u rąk i nóg zdrętwiały, a każdy przejechany kilometr stał się walką o przetrwanie, możesz w pewnym momencie zadać sobie pytanie: "Dlaczego ja to robię? Czy nie lepiej wybrać przyjemniejszy środek transportu?"Jeżeli jazda w zimie ma prowadzić do rozczarowania, wymówek i wewnętrznych argumentów mówiących "nie". Zostań w domu i chroń swoje zdrowie psychiczne.
źródło: motorbiker
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Kilka powodów by nie jeździć na motocyklu w zimie
Kilka powodów by nie jeździć na motocyklu w zimie
walidus 2014-03-06 11:11
Ktoś tu chyba miał ciężkie przeżycia ;-). Ja zimą jeżdżę o ile śniegu i lodu nie ma. Mam Versysa z mufkami, podgrzewanymi manetkami, szybą turystyczną i motokocem. A na ubitym śniegu to chętnie bym wypróbował Piaggio MP3 z zimówkami ;-).
Podobne: Kilka powodów by nie jeździć na motocyklu w zimie




Podobne galerie: Kilka powodów by nie jeździć na motocyklu w zimie



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć