Motocykle  »  Aktualności  »  Yamaha V-max 2010: czerwone są najszybsze
Yamaha V-max 2010

Yamaha V-max 2010: czerwone są najszybsze

2009-08-05 - P. Łukasiewicz     Tagi: Yamaha, Yamaha V-max
Jeśli kiedykolwiek marzyliście o posiadaniu dwustudziewięćdziesięciokilogramowego potwora o mocy 200 KM i momencie obrotowym 166Nm, jeśli chcieliście, żeby za sam wygląd motocykla policjanci ruszali za wami w pościg, a kobietom miękły nogi - jesteście idealnymi kandydatami na właściciela Yamahy V-max - lśniącego muscle bike'a, dostępengo w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to czarny. Co jednak, jeśli zgodnie z panującą wśród Prawdziwych Motocyklistów opinią uważacie, iż czerwone motocykle są najszybsze? No cóż, pozostaje poszukać czegoś z oferty Ducati lub... poczekać na V-maxa 2010!

Jak zapowiada producent, przyszłoroczny model jego flagowego macho na dwóch kołach będzie dostępny w kolorze czerwonym. Dostępny, ale tylko dla posiadaczy naprawdę głębokich kieszeni - cena na rynek amerykański została ustalona na 19 500 USD, czyli o niecałe 2000 USD więcej niż za model 2009. Ceny dla polskich odbiorców nie są jeszcze znane. Naprawdę miło wiedzieć, że kiepski gust wciąż ma się dobrze!



źródło: Yamaha Motor

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Yamaha V-max 2010: czerwone są najszybsze

Yamaha V-max 2010: czerwone są najszybsze
tomas3h 2009-08-06 06:33
Ale ohydztwo! Albo ja nie potrafię dostrzec w tym ukrytego "piękna"...
Wiewiór81
Yamaha V-max 2010: czerwone są najszybsze
Wiewiór81 2009-08-06 08:39
Ogólnie V-max nie wygląda BARDZO źle, ale w czerwieni mu zdecydowanie nie do twarzy :-)