BMW R1200 RT w wersji strażackiej

Coraz częściej widujemy na drogach motocykle zastępujące policyjne radiowozy. Jakiś czas temu pisaliśmy o motocyklu, który dzięki odpowiedniemu wyposażeniu i przeszkolonemu kierowcy z powodzeniem może zastępować w podstawowych czynnościach karetkę reanimacyjną. Nie sądziłem jednak, że kiedykolwiek zobaczę motocykl, mogący brać udział w akcjach straży pożarnej w roli innej niż pojazdu rozpoznawczego. A jednak stało się - firma Firexpress, w ofercie której znaleźć można szeroką gamę sprzętu wspierającego pracę strażaka - przygotowała na zamówienie greckiego nadzoru straży pożarnej specjalną, przeciwpożarową wersję BMW R1200 RT. Wyposażony przez Firexpress BMW ma zainstalowany specjalny system gaśniczy, który potrafi w ciągu 2 minut wyrzucić zgromadzoną w dwóch zbiornikach o pojemności 20 litrów każdy wodę lub pianę na odległość ponad pięciu metrów. Dzięki odpowiedniej konstrukcji urządzenia, w strumieniu środka gaśniczego znajduje się minimalna ilość powietrza - co pozwala na szybkie zduszenie źródła ognia, a jednocześnie mała prędkość wylotowa stanowi niskie zagrożenie dla odsłoniętej skóry poszkodowanych. Motocykl może jechać do pożaru z prędkością 150 km/h, niezależnie od stopnia napełnienia zbiorników gaśniczych. Czy taki pomysł ma szansę się sprawdzić? Na pewno. Wyobraźmy sobie zakorkowaną wielopasmową trasę, na której w płomieniach staje samochód (podobne wydarzenie miało ostatnio miejsce na warszawskiej trasie siekierkowskiej). Korek utrudnia lub wręcz uniemożliwia przedostanie się w miejsce zdarzenia dużemu, ciężarowemu wozowi bojowemu straży pożarnej - i tu z pomocą przychodzi motocykl, który nawet w korku w kilka minut jest w stanie przecisnąć się w rejon zagrożenia. Nie trzeba mówić, że te oszczędzone cenne minuty mogą mieć bezpośrednie przeliczenie na ludzkie życie. Ciekawe, czy kiedyś zobaczymy akcję, gdzie załoga motocykla policyjnego zabezpieczy teren, strażackiego ugasi pożar a medycznego - udzieli pomocy rannym?