Yamaha Bolt - godny uwagi cruiser z Krainy Kwitnącej Wiśni

W lecie zeszłego roku, do prasy przeciekły informacje o tym, że Yamaha planuje stworzyć nowy motocykl o przewidywanej nazwie - Bolt. Jako iż nie było wiadomo jakiego typu będzie to jednoślad, istniały podejrzenia, że będzie to jakaś limitowana wersja przecinaka nawiązująca do gwiazdy olimpijskiej, Usain’a Bolta - najszybszego człowieka świata. Dziś już jednak wiemy nieco więcej. Bolt będzie przedstawicielem cruiserów, ukierunkowanym na rynek amerykański. Motocykl opierać się będzie na modelu XVS950A, do którego na przestrzeni lat przyległo określenie japońskiego Harley’a. Bolt wydaje się być jednak bardziej interesujący od XVS-a. Przede wszystkim nie kładzie on wysokiego nacisku na chromowane błyskotki, a raczej na stonowany mat, zarówno jeśli idzie o zbiornik paliwa (pojemność nieco ponad 12 litrów), jak i sam silnik. Subtelności dodaje mu mała grafika na baku, sygnująca model. Niestety znajdujący się na filtrze powietrza duży napis Star (w USA cruisery Yamahy są sprzedawane pod logiem sub-marki - Star) nie wypada na tym tle zbyt pozytywnie. Bolt łączy w sobie dwa światy. Z jednaj strony reprezentuje starą i dobrą szkołę bobberów, a z drugiej nowoczesność. Z przeszłości wziął to, co najlepsze, czyli sylwetkę, zaś nowoczesnością zostały okraszone detale. Tylna lampa z pozoru wyglądająca na old-school’ową, skrywa w sobie technologię LED, zaś w pozornie klasycznym obrotomierzu, znajduje się ekran LCD, na którym znajdziemy wszystkie niezbędne informacje.  Wychodzące z dwóch cylindrów rury łączą się w jeden, pokaźnych rozmiarów wydech. Na tle czarnego silnika i czarnych felg dobrze kontrastują się srebrne tarcze hamulcowe oraz złote zbiorniki zewnętrze tylnych amortyzatorów. Nowy model Yamahy dostępny będzie w dwóch opcjach, standard i R-Spec. Pierwszy będzie można nabyć w kolorach Raven, lub perłowa biel. Dla R-Spec’a zarezerwowane będą z kolei Como Green i szary mat. Motywem charakteryzującym bogatszą wersję będzie także ulepszone siodło z kontrastowymi szwami. To jednak nie wszystko. Niezależnie bowiem jaki wariant Bolta wybierzecie, to będziecie mieli opcję doposażyć go w wiele akcesoriów. Co powiecie na gustowne sakwy, albo tzw. oparcie Sissy Bar? A może owiewka Bikini Fairing? Na tym lista dodatków się nie kończy, więc z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.By stać się posiadaczem Bolta, trzeba będzie liczyć się z kosztem ok.  $7990 za wersję standard oraz $8290 za R-Spec. W zamian za to, poza ciekawym designem i przemyślanymi rozwiązaniami, dostaniemy chłodzony powietrzem silnik V-Twin o pojemności 942ccm, z wtryskiem paliwa i stadem 60KM pod siodłem. Niestety w chwili obecnej nie ma jasnych informacji dotyczących tego, czy Bolt zawita na europejskie drogi. Być może nastąpi to w roku 2014, ale pewności nie ma.