Ural w kosmosie? Wkrótce lądowanie edycji specjalnej...

Ural informuje, że już wkrótce na Ziemi wyląduje motocykl o wdzięcznej nazwie MIR. Słowo "Mir" można przetłumaczyć na kilka sposobów. Oznacza ono: "świat", "wszechświat" i "pokój". Ciekawe, które z tych znaczeń będzie najbardziej pasowało do nowej maszyny.Prawie wszystkie edycje specjalne marki Ural to maszyny z wózkiem bocznym, możemy się więc spodziewać, że także Mir będzie trójkołowcem. Oznacza to, że najprawdopodobniej jednostką napędową będzie chłodzony powietrzem silnik, o pojemności 749 ccm, który będzie miał 41 KM i 57 Nm momentu obrotowego. Nowe silniki Urala mają wtrysk paliwa, elektroniczny starter oraz tradycyjną kopkę. Do kompletu nowy właściciel dostanie 5 biegową skrzynię, w tym bieg wsteczny. Na razie nie wiadomo jaki będzie Ural Mir, mamy jedynie nadzieję, że maszyna będzie miała napęd na dwa koła.

Prezentacja nowej maszyny odbędzie się najprawdopodobniej na targach EICMA w Mediolanie. Nie wykluczone, że Ural ujawni nową maszynę wcześniej. Czekamy na wieści od naszych wschodnich sąsiadów.