Renard GT - motocykl z włókna węglowego za 96.000 dolarów

Na rynku jest już parę motocykli z włókna węglowego, ale Renard Grand Tourer ma swój niepowtarzalny charakter. Nie jestem pewna czy jest on wart swoich 96.000 dolarów, ale wygląda nieziemsko. Ten luksusowy motocykl ma ożywić markę Renard, która jest dzieckiem estońskich przedsiębiorców, projektantów i inżynierów. Podczas II Wojny Światowej bombardowania zniszczyły fabrykę tych maszyn. Ten prototypowy jednoślad, został po raz pierwszy zaprezentowany na Targach Techniki w Hanowerze. Najprawdopodobniej wejdzie on do produkcji w przyszłym roku. Rama wykonana z włókna węglowego waży jedynie 11 kg i jest zintegrowana z airbox'em oraz zbiornikiem paliwa. Motocykl ten jest napędzany czterozaworowym silnikiem v-twin zapożyczonym od Moto Guzzi. Koła także wykonano z włókna węglowego, natomiast lekkie komponenty zostały wyprodukowane z aluminium. Silnik Renarda o pojemności 1200 ccm osiąga moc ok. 130 KM. Jednak tak naprawdę w tym motocyklu liczy się wyjątkowość, której doświadczy każdy kto zakosztuje jazdy na tym jednośladzie.