Poradnik dobrego ojca: Vespa na biegunach

Niektórzy ojcowie nigdy nie zapominają, jak to było być dzieckiem i jak bardzo chciało się już być dorosłym. Niestety, niektóre rzeczy od zawsze zarezerwowane były dla tych drugich - telewizja po dobranocce, picie piwa nie tylko w postaci umoczenia języka w piance czy - oczywiście - jeżdżenie motocyklem lub skuterem. Pewien zmyślny ojciec rodem z Włoch postanowił jednak uczynić wszystko, żeby jego mały synek Diego mógł zakosztować frajdy z użytkowania jednośladu bez konieczności wychodzenia z domu czy poszukiwania odpowiednio małego kombinezonu i kasku. Spędził więc kilkadziesiąt godzin w swoim garażu, tworząc... Vespę na biegunach. "Replika" zrobiona jest ze stalowych rurek, na które nałożono elementy obudowy z włókna szklanego. Siedzenie pokryte jest imitacją skóry, a całości dopełniają oryginalne znaczki Vespy i Piaggio. Znalazło się nawet miejsce na grawerowaną tabliczkę z imieniem właściciela jednośladu. Ciekawe, czy ojciec Diega planuje już produkcję któregoś z modeli Ducati, wyposażonego w pedały przy przednim kole i boczne kółka stabilizujące?