Motocykle  »  Aktualności  »  Kawasaki Vulcan 500 na prąd? Shocker szokuje sąsiadów...
Kawasaki Shocker

Kawasaki Vulcan 500 na prąd? Shocker szokuje sąsiadów...

2013-01-16 - A. Miklewska     Tagi: Kawasaki, Pojazdy elektryczne, Eko, Elektryczne, Kawasaki Vulcan 500
To musiało się kiedyś wydarzyć. Ludzie zaczynają przerabiać swoje ukochane, dwukołowe cudeńka na ekologiczne i ekonomiczne maszyny na prąd. Otis Deal właśnie zrobił to ze swoim Vulcanem 500, którym codziennie dojeżdża do pracy.
Kawasaki Vulcan 500 na prąd - elektryczność rządzi
Silnik spalinowy poszedł w odstawkę, a na jego miejsce wstawił silnik elektryczny i 24 ogniwa, tworząc system 72 V, ładowany z gniazda 110V. Gdy baterie są w połowie puste, potrzebują około 3 godzin do naładowania się do pełna. Właściciel jednośladu za przejechanie 1 mili samochodem płaci 24 do 27 centów, natomiast przejechanie 1 mili motocyklem elektrycznym kosztuje go 1 centa. Widać ogromną przepaść.

Co ciekawe, Otis Deal nie jest żadnym elektrycznym czy mechanicznym geniuszem, a wszystkie modyfikacje wykonał samodzielnie. Jednym poważnym problemem, z którym musiał się zmierzyć było zorganizowanie odpowiedniej ilości miejsca na akumulatory. Samoróbka może rozpędzić się do prędkości 104 km/h i ma zasięg 64-80 km. Kawasaki Shocker nie jest może wzorem piękna, ale koszt podróżowania (1 cent/mile) rekompensuje wszystkie niedociągnięcia.



źródło: auto

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Kawasaki Vulcan 500 na prąd? Shocker szokuje sąsiadów...

Kawasaki Vulcan 500 na prąd? Shocker szokuje sąsiadów...
BA 2013-05-22 08:46
MASAKRA