ICON Warthog - motocykl z Minigunem

W latach siedemdziesiątych wojsko amerykańskie stworzyło samolot A-10, znany jako Tank Killer lub Warthog. Z założenia miał on wspierać piechotę w starciach z czołgami - z którego to zadania przez ponad trzy dekady wywiązywał się, i wciąż wywiązuje - znakomicie. Co jednak ten kawałek latającej historii ma wspólnego z motocyklami? Otóż właśnie zaczął mieć... Pojęcie wiejskiego tuningu znane jest każdemu. W sercu motocyklisty istnieje jednak taki zakątek, który każe wyposażać nasze ukochane maszyny w najnowsze zdobycze techniki lub hity designerskie - niektórzy pod tym pojęciem rozumieją niebieskie diody, inni - chromowane elementy, jeszcze inni - naklejki firm sportowych, dodające maszynie po 1 KM każda. Ta właśnie dziecięca radość z posiadania czegoś niestandardowego nie pozwala mi zniżyć się do krytykowania motocykla, przerobionego przez zespół spod znaku ICON. Motocykla, który z impetem uderzył w moje serce dziewięciolatka. Pierwszej Kawasaki ZX-10R wyposażonej w obrotowe działko typu Minigun. Moherowi kierowcy - przyszedł wasz czas! Stworzony dzięki wytężonej pracy tunerów z ICON, Warthog jest motocyklowym wcieleniem pięknego niebezpieczeństwa, pierwotnej przemocy i nieustraszonej wolności, nieokreślonych do końca cech, które każde dziecko instynktownie łączy z motocyklami. Jeśli do agresywnego wyglądu i wystających spod owiewek matowych luf dorzucimy jeszcze ośmiocalowy wyświetlacz LCD w miejscu zegarów i osiemsetwatowy zestaw audio - otrzymamy mieszankę, którą większość z nas chętnie znalazłaby pod swoją choinką. Niektórzy prawdopodobnie poszukaliby jej nawet pod czyjąś... Pomysł na motocykl zrodził się podobno z prostej potrzeby uzupełnienia czymś sprzedawanego przez ICON kasku, oferującego niestety nieco mniej zajefajności, z uwagi na brak zewnętrznego uzbrojenia. Jako baza posłużyła salonowa Kawasaki ZX-10R, z której silnika po przeróbkach wyciągnięto 188 KM. Zamiast siedzenia pasażera w Warthogu umieszczono zestaw głośników o mocy 800W - chyba niepotrzebnie, bo nie sądzę, żeby kierowca - a właściwie pilot - tego cudeńka był w stanie cokolwiek usłyszeć przez ryk przerobionych na wyrzutnie rakiet tłumików. Całości obrazu dopełnił pojedynczy, stylizowany na miniguna wydech firmy TailGunner, umieszczony z przodu (oczywiście niepodłączony do układu wydechowego) oraz wspomniany wcześniej monitor LCD, mogący wyświetlać zarówno powtórkę "Top Gun" jak i obraz z kamery wstecznej.

Gdyby motocykl ten powstał w znanym z programów telewizyjnych Orange County Chopper, prawdopodobnie zostałby potraktowany najzupełniej serio, każdy szczegół byłby żywcem przeniesiony z A-10, a finalny efekt - bezpłciową i nudną kopię samolotu otrzymałby w prezencie jakiś emerytowany pilot USAF. Na szczęście chłopcy z ICON podeszli do sprawy nieco bardziej na luzie, a nawet z poczuciem humoru. Stworzyli ShowBike, który ma jeździć tak, jak jeździ świetna Kawa, na której jest bazowany, a przy okazji zasiać w każdym dziecku zalążek motocyklisty. I na pewno oba te założenia spełnia doskonale.

Peace Through Superior Firepower*!!


_____________________________________
* - ang. "Pokój poprzez potężną siłę ognia"