Motocykle  »  Aktualności  »  Głośne wydechy ratują życie czy są aktem terroryzmu?
Głośne wydechy ratują życie?

Głośne wydechy ratują życie czy są aktem terroryzmu?

2012-05-04 - A. Miklewska     Tagi: Przepisy, Prawo
"Głośne wydechy ratują życie" to jedna z najbardziej kontorwersyjnych filozofii wśród motocyklistów. Zwolennicy twierdzą, że dzięki głośniejszym rurom inni użytkownicy ruchu drogowego mogą ich szybciej usłyszeć, przeciwnicy upierają się, że prowadzą one do zaostrzenia przepisów antymotocyklowych. Jednak nikt nie zdawał sobie sprawy, że prokurator w północnym Meksyku może z tego powodu oskarżyć dwóch motocyklistów o terroryzm. Ich głośne wydechy wywołały panikę wśród tłumu, który myślał, że to ostrzał. W kraju z poważnymi problemami z mafią narkotykową to duży problem.
Sonda: Głośne wydechy ratują życie czy są aktem terroryzmu?
Według Associated Press, Juan Ramon Munguia i Enrique Trevino Rivera dostali dość ekstremalne oskarżenie. Incydent miał miejsce 7 kwietnia w San Luis Potosi. Kiedy motocykliści odpalili swoje maszyny, z ich rur wydechowych wystrzelił ogień, który przestraszył tłum zebrany by świętować Wielkanoc. Setki ludzi wpadło w panikę, kilkoro zostało nawet stratowanych. Adwokat jednego z oskarżonych twierdzi, że motocyklisci po prostu odpalili swoje jednoślady. Ale są świadkowie, którzy uważają, że celowo kręcili oni swoje maszyny, nawet wtedy gdy ludzie zaczęli panikować. W Meksyku karą za terroryzm jest nawet 20 lat więzienia. Miejmy jednak nadzieję, że motocykliści nie zostaną potraktowani aż tak surowo.



źródło: motorcycle

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Głośne wydechy ratują życie czy są aktem terroryzmu?