Okulary przyszłości, czyli Laster SeeThru

Pewnie większość z Was słyszała o projekcie Google Glass. Produkt ten znajduje się w fazie testów już od kilku miesięcy. Gadżet ten ma jeden olbrzymi plus - słowo Google w nazwie, a co za tym idzie olbrzymie pieniądze do rozporządzenia. Niestety projekt Google Glass ma także kilka wad, których uniknął jego konkurent - Laster SeeThru. Prace nad tym gadżetem są finansowane przez prywatne osoby, więc jego istnienie nie jest tak rozpowszechnione jak firmy Google. Jednak francuska firma Laster Technologies walczy zacięcie by to właśnie ich produkt zawojował rynek. Wcześniej współpracowali z wojskiem, teraz chcą by ich "okulary" znalazł zastosowanie w życiu prywatnym. SeeThru współpracuje ze smartfonem, którego można wyposażać w nowe aplikacje, tworzyć własne i używać ich by poznawać świat w nowych barwach. Dzięki najnowszej technologii na krystalicznym ekranie widzimy wyraźne, realne informacje, które pomagają nam w codziennym życiu. SeeThru idealnie nadaje się podczas latania samolotem, na paralotni, pływaniu łódką, jeździe na deskorolce i oczywiście na motocyklu. Korzystając z SeeThru można odbierać połączenia telefoniczne, słuchać muzyki, czytać maile, pisać SMS-y, przeglądać wcześniej zapisane notatki czy nawet czytać e-booki. Bateria powinna starczyć na 6-8 godzin. Technologia znana jedynie z filmów science-fiction jest coraz bliżej.