Hesketh 24 ujawniony - marka wraca do świata żywych

Po trzech dekadach uśpienia, Hesketh wraca do grona aktywnych producentów motocykli z nowym modelem "24". Maszyna została oficjalnie zaprezentowana podczas imprezy Goodwood Festiwal of Speed. Jak można się domyślić zostanie wyprodukowanych jedynie 24 egzemplarze modelu "24". Właściciel i jednocześnie projektant firmy Hesketh, Paul Sleeman ma wielkie ambicje i zamierza rozwijać produkcję motocykli. Sleeman twierdzi, że 11 klientów zainteresowało się już modelem Hesketh 24, a trzech z nich zapłaciło nawet zaliczkę. Właściciel wyliczył, że ten projekt kosztował go ponad 1,5 mln dolarów i zajęło 4 lata, żeby powstał Hesketh 24. Hesketh 24 napędzany jest przez chłodzony powietrzem silnik, o pojemności 1950 ccm, który ponadto został stuningowany przez magików z HPE. Silnik został połączony z pięciobiegową skrzynią, a tylne koło napędza łańcuch (zamiast pierwotnie projektowanego pasa). Zastosowanie pasa napędowego nadałoby maszynie zbyt klasycznego wyglądu, a Sleeman chciał tego uniknąć. Rama została zaprojektowana i zbudowana przez Racing Innovations oraz połączona z zawieszeniem Ohlins. Koła z włókna węglowego dostarczył BST, a hamulce zapewnił Beringer. Customowe siedzenie jest pokryte ciekawymi szwami i zostało umieszczone 820 mm na ziemią. Na razie nie ogłoszono u jakiego dealera będzie można kupić tą maszynę.