HelmetLok, czyli jak prosto zabezpieczyć kask przed kradzieżą

Dojeżdżając do celu podróży nie chcemy nosić ze sobą motocyklowego kasku. Jest on nieporęczny i na dłuższą metę ciężki. Idealnym rozwiązaniem są blokady montowane przy ramie motocykla, ale niestety najczęściej są one zepsute (piasek, woda i czas robią swoje). Pusty kufer też jest rozwiązaniem, ale w dłuższej trasie nigdy to się nie zdarza. Z takim problemem zmierzyli się inżynierowie z australijskiej firmy HelmetLok. Stworzyli oni produkt, który rozwiązuje problem. Kilka wersji ich wynalazku powinno zadowolić każdego klienta. Jest nawet dodatek (stalowa linka), który pozwala zabezpieczyć kask nie posiadającego metalowej sprzączki. HelmetLok można zamontować niemal w każdym miejscu na motocyklu. Plusem jest zastosowanie zamka szyfrowego, dzięki temu odpada nam dodatkowy kluczyk, który można zgubić. Ten sprytny gadżet równie dobrze sprawdzi się gdy będziemy chcieli zabezpieczyć naszą kurtkę, tankbag czy GPS. Oczywiście dla dobrze przygotowanego złodzieja taka linka to żaden problem. Jednak wychodzimy z założenia, że lepsze jakiekolwiek zabezpieczenie niż żadne. Na leżącą na motocyklu kurtkę może połakomić się każdy, a przypięcie jej do motocykla zmniejsza liczbę potencjalnych amatorów cudzej własności. HelmetLok nie ma także wygórowanej ceny:

HelmetLok - Standard: US $20 - UK £12
HelmetLok - Gumowany: US $25 - UK £16
Kabel: US $8 - UK £5
HelmetLok z kablem - Standard: US $25 - UK £16
HelmetLok z kablem - Gumowany: US $30 - UK £19

Gadżet ten dostępny jest na stronie: http://www.helmetlok.com