Ghost Rider pozbywa się swojej 499-konnej Turbo Hayabusy

Ghost Rider - ten przydomek zna prawie każdy motocyklista. Wariat, który burzy spokój uporządkowanych szwedzkich dróg zadziwiał i do tej pory zadziwia nie jednego fana jednośladów. Jego wyczyny oglądały miliony, a drugie tyle chciałoby posiadać umiejętności tego niesamowitego kierowcy. Szarża z olbrzymimi prędkościami po ruchliwych ulicach, ucieczki przed policją - chociaż nie pochwalane, oglądane są z przyjemnością. Ghost Rider wypuścił mnóstwo płyt DVD ze swoimi wybrykami na ulicach. Jednak jego tożsamość pozostaje nadal tajemnicą, chociaż podobno szwedzcy motocykliści dobrze wiedzą kto kryje się za czarnym kombinezonem. Policja nie ma jednak stuprocentowej pewności, więc Ghost Rider nigdy nie usłyszał pukania, panów w niebieskich mundurach, do drzwi. Jeżeli uważasz, że jego filmy są fajne i jednocześnie nieodpowiedzialne, to po obejrzeniu filmiku z 499-konną Turbo Hayabusą jedynie utwierdziłeś się w tym przekonaniu. Ghost Rider dla swoich fanów ma niesamowitą nagrodę. Na swojej oficjalnej stronie internetowej stworzył coś w rodzaju loterii. Loterii, w której główną nagrodą jest niesamowity 499-konny streetighter. Wystarczy wypełnić formularz internetowy i czekać na losowanie. Nie jest jasne, dlaczego Ghost Rider porzuca swojego czcigodnego rumaka. Może znudziły mu się uliczne szarże, a może żona kazała pozbyć się niebezpiecznej maszyny i kupić rodzinny samochód. Niezależnie od powodu, każdy może stać się posiadaczem tego dwukołowego cuda.