EICMA 2011: Yamaha TMax 530 - zawsze kilka kroków przed konkurencją

Kolejna premiera w Mediolanie, tym razem w błysku fleszy Yamaha zaprezentowała maxi-skuter, model TMax 530. Widać, że japoński producent nie spoczął na laurach, tylko z zaangażowanie pracował by nowy model był lepszy od swojego poprzednika. Najbardziej widoczne zmiany to przeprojektowane nadwozie, dzięki któremu TMax ma agresywniejszą stylistykę. Zostały charakterystyczne podwójne reflektory, które zostały wzmocnione przez ostrą linię oraz światła LED - wszystko to sprawia, że skuter wygląda bardziej sportowo. Yamaha TMax 530 napędzana będzie przez czterozaworowy silnik, o pojemności 530 ccm. Kierowca zauważy wzrost momentu obrotowego w początkowym i średnim zakresie obrotów. Sama jednostka napędowa zamontowana będzie w tej samej, aluminiowej ramie co poprzednio. Zapewnia ona zwrotność przy niskich prędkościach i stabilność przy wyższych prędkościach. TMax nadal będzie jeździł na 15-calowych kołach, będą one miały jedynie nową, pięcioramienną felgę. Podwójne 267 mm tarcze z przodu i jedna 287 mm z tyłu zapewnią wystarczającą siłę hamowania. Na niektórych rynkach model ten dostępny będzie także w wersji z ABS-em. Nowy, udoskonalony pasek napędowy sprawi, że czynności eksploatacyjne sprowadzą się do sprawdzaniu ciśnienia w oponach i laniu benzyny do baku.